W Rosji i na Białorusi brakuje ziemniaków?
Portale zza wschodniej granicy informują, że ceny ziemniaków w Rosji i Białorusi osiągnęły rekordowe poziomy i nadal rosną. Jest to problem, ponieważ ziemniaki tradycyjnie były jednym z najtańszych źródeł kalorii dla lokalnych konsumentów, zwłaszcza tych ubogich.

Według EastFruit, w 2025 roku Rosja i Białoruś staną w obliczu poważnych problemów na rynku ziemniaków, które są podstawowym pożywieniem dla lokalnych konsumentów.
- Ceny osiągnęły rekordy i nadal rosną. Obaj dyktatorzy, Putin i Łukaszenka, są zaniepokojeni, ponieważ ziemniaki tradycyjnie były jednym z najtańszych źródeł kalorii dla lokalnych konsumentów, zwłaszcza tych ubogich - poinformował portal.
Wzrost cen ziemniaków w Rosji wynika z intensywnego drukowania pieniędzy na pokrycie wydatków wojskowych, a także ze zmniejszenia się ubiegłorocznych zbiorów na skutek niesprzyjających warunków pogodowych, takich jak wiosenne przymrozki i ulewne deszcze. Ponadto, po rekordowych zbiorach w 2023 r. wielu rolników zmniejszyło powierzchnię upraw ziemniaków w oczekiwaniu na niższy popyt, co obecnie doprowadziło do niedoborów.
- W odpowiedzi rząd rosyjski zniósł cła importowe, aby zwiększyć import ziemniaków, planując potroić go do 376 000 ton w 2025 r., przy czym znaczna część dostaw będzie pochodzić z Egiptu. Obecnie większość ziemniaków dostępnych na półkach rosyjskich supermarketów jest importowana z Egiptu, Pakistanu, Chin i innych krajów - poinformował portal East-Fruit.com.
Najnowsze ogłoszenia z kategorii: Giełda Ziemniaków
Portal poinformował także, że Białoruś zmaga się z kryzysem ziemniaczanym, który charakteryzuje się niedoborami krajowymi i rosnącymi cenami. Średnia cena osiągnęła 5 rubli białoruskich (1,53 dolara) za kilogram. W Rosji ceny ziemniaków wzrosły na niespotykaną dotąd skalę: od początku roku ceny detaliczne wzrosły o 52%, osiągając rekordowy poziom 85–130 rubli (1,0–1,6 dolara) za kilogram.
źródło: East-Fruit.com
1 komentarze
Na front wszystko ślą to brakuje