Pożar pola pod Kluczborkiem - rolnicy pomagali gasić
We wtorek, w godzinach popołudniowych służby ratunkowe zostały zadysponowane do pożaru pól uprawnych pomiędzy miejscowościami Chocianowice a Ciarka. Ogień objął około 10 hektarów zboża na pniu – pszenicy i jęczmienia.

- Do działań aktywnie włączyli się również miejscowi rolnicy, którzy wykorzystując sprzęt rolniczy, oborali pogorzelisko agregatem uprawnym, co pomogło w skutecznym odcięciu ognia od dalszych połaci pól i ograniczyło jego rozprzestrzenianie - poinformowała Komenda Powiatowa Pańśtwowej Straży Pożarnej w Kluczborku.
Z uwagi na skalę zdarzenia, decyzją Lasów Państwowych zadysponowano również śmigłowiec gaśniczy do wykonania zrzutów wody. Ostatecznie jednak, ze względu na lokalizację pożaru, śmigłowiec został zawrócony do bazy. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.
- Dziękujemy wszystkim zaangażowanym jednostkom i mieszkańcom za współpracę i wzorową postawę. Przypominamy o konieczności zachowania szczególnej ostrożności podczas prac polowych – w okresie suszy nawet niewielka iskra może doprowadzić do poważnych strat - dodają strażacy z Kluczborka.
W działaniach gaśniczych brało udział łącznie 9 zastępów jednostek OSP i PSP, w tym 34 ratowników. Jak poinformowano, dzięki szybkiej i skutecznej akcji pożar został opanowany i nie rozprzestrzenił się na sąsiednie uprawy ani zabudowania.
źródło i foto: KP PSP w Kluczborku
0 komentarze