Od lipca cła na nawozy z Rosji i Białorusi

Dziś Rada Europejska przyjęła rozporządzenie, które nakłada nowe cła na pozostałe produkty rolne i niektóre nawozy z Rosji i Białorusi, które nie podlegały jeszcze dodatkowym cłom.

- Celem jest zmniejszenie zależności UE od tych importów, a także zmniejszenie dochodów z rosyjskiego eksportu, ograniczając tym samym jej zdolność do finansowania wojny agresywnej przeciwko Ukrainie - poinformowano na oficjalnej stronie Rady. - Podwyżki ceł na nawozy będą następować stopniowo, w okresie przejściowym trwającym trzy lata.

Po wejściu w życie przepisów taryfy UE będą miały zastosowanie do wszystkich produktów rolnych z Rosji, ponieważ inne produkty rolne podlegają już cłom celnym. Nowe taryfy będą miały zastosowanie do towarów, które stanowiły około 15% całego importu produktów rolnych z Rosji w 2023 r. W przypadku nawozów nowe taryfy będą miały zastosowanie do niektórych produktów na bazie azotu.

- Motto polskiej prezydencji brzmi „Bezpieczeństwo, Europa!”, a te środki zwiększają nasze bezpieczeństwo gospodarcze poprzez zmniejszenie zależności od Rosji. Dalej zmniejszamy dochody z eksportu Rosji, a tym samym jej zdolność do finansowania brutalnej wojny. Oto zjednoczona Europa w najlepszym wydaniu - powiedział Michał Baranowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Gospodarczego i Technologii RP, odpowiedzialny za handel.

Jak poinformowano, w 2023 r. import dotkniętych nawozów z Rosji stanowił ponad 25% całkowitego importu Unii w tym sektorze, co stanowiło około 3,6 mln ton o wartości 1,28 mld EUR. 28 stycznia 2025 r. Komisja zaproponowała ten środek handlowy, aby dostosować go do celu osłabienia gospodarki wojennej Rosji, a także państw trzecich zaangażowanych w agresję na Ukrainę. Cła wejdą w życie od 1 lipca.