KRIR: Rolnik składa wniosek inwestycyjny i... zapada cisza
Krajowa Rada Izb Rolniczych zwrócił się do ministra rolnictwa o usprawnienia systemu naboru, rozpatrywania oraz podpisywania umów o realizację programów pomocowych w taki sposób, aby złożone przez beneficjentów wnioski nie pozostawały przez długi czas bez informacji zwrotnej.

- W chwili obecnej wielu rolników nie ma pewności co do możliwości uzyskania wsparcia, ponieważ brakuje opublikowanych list beneficjentów zakwalifikowanych do otrzymania pomocy w ramach danego programu. Pomimo spełnienia wymogów kwalifikacyjnych, wnioskodawcy pozostają w niepewności, nie wiedząc, czy zostali zakwalifikowani do otrzymania środków, czy też zabrakło dla nich alokacji budżetowej - zauważa Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.
Sytuacja ta dotyczy m.in. programów takich jak:
- Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu,
- Inwestycje w gospodarstwach rolnych zwiększające konkurencyjność.
W przeszłości brak środków dotyczył również działań takich jak:
- Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych,
- Wsparcie inwestycji w tworzenie i rozwój działalności pozarolniczej, w tym operacje typu Rozwój przedsiębiorczości – rozwój usług związanych z rolnictwem i leśnictwem,
- Wymiana pokryć dachowych z materiałów szkodliwych dla zdrowia lub środowiska w gospodarstwach rolnych.
- Z uwagi na dużą liczbę złożonych wniosków i brak jasnych informacji o wynikach naborów, wnioskodawcy nie są w stanie zaplanować dalszych działań inwestycyjnych w swoich gospodarstwach - podkreśla prezes KRIR. -W związku z powyższym zwracamy się o zapewnienie większej przejrzystości i sprawności w procesie informowania rolników o statusie ich wniosków oraz o przewidywanej dostępności środków na dane działania.
0 komentarze